Wysłany: Sob Paź 28, 2017 18:42 Temat postu: PTASZKI PTASZKI PTASZKI
Szanowni Mieszkańcy ul. Niepołomickiej 40. Czy wie ktoś z Państwa jak rozwiązać problem z gołębiami. Od czwartego piętra, aż po parter parapety zasrane przez gołębie. Podonbie jak wspomniany wczesniej daszek przed wejściem głównym. O ile z parapetów nie jest trudno usunąć odchody, to zabrudzenia na elewacji są do usunięcia praktycznie nie możliwe. Może by wypadało zrobić jakieś zebranie i postanowić apropoś gołębi i nie tylko. Pozdrawiam.
Wysłany: Sob Paź 28, 2017 23:56 Temat postu: Re: PTASZKI PTASZKI PTASZKI
25 wrz 2017 12:43
@concordiazn.pl> napisał(a):
Dzień dobry,
dziękuję za informację, temat gołębi jest nam znany. W październiku zostaną okolcowane belki budynków (...)
Między innymi takie info otrzymałem od zarządcy. Również proponuję zrobić zebranie jeszcze w tym roku.
Odchody na elewacji to problem ale jak już nie raz zgłaszałem do zarządcy pilniejszy jest temat zabezpieczenia kominów. Nie wiem jak u Was, ja czyszczę raz w tygodniu komin w łazience z piór, gałęzi, drutu i innych wspaniałości. Mieszkam na parterze.
Pozdrawiam
Wysłany: Nie Paź 29, 2017 1:44 Temat postu: Re: PTASZKI PTASZKI PTASZKI
W październiku aha ale pewnie chodzi o przyszły rok. Zarządca szybko kupił wkład do śmietnika ale to są chyba wiadra na wodę lub mleko bo czegoś takiego nie widziałem, może to tymczasowe rozwiązanie
Zebranie jest konieczne.
Sprawy dotyczące naszego bloku proponuję poruszać w wątku Niopołonicka 40
Pozdrawiam
Nie mogłam znaleźć tematu o okolcowniu budynków na Grubby, więc nie zaszkodzi jak tu skrobnę, bo myślę, ze innym blokom też to pomoże. CO prawda kolce już zamontowane, to przy jednym z bloków sąsiadujących z polem zadomowiły się najprawdopodobniej pustułki, czyli naturalny "straszak" na gołębie :) Sama dzisiaj widziałam, jak stado gołębi uciekało w popłochu tylko widząc te ptaki siedzące na dachu, mimo że pustułki polują głównie na gryzonie, owady i drobne ptactwo. Cóż, gołębie nie muszą o tym wiedzieć ;)
Same drapieżniki widziałam na osiedlu już kilkukrotnie, po 2-3 osobniki (ale nie mam pewności, co do gatunku), więc najprawdopodobniej mają gdzieś w pobliżu gniazdo.
Do poczytania przykład z innego miasta dotyczący używania nagrań pustułek do odstraszania gołębi:
http://wroclaw.naszemiasto.pl/archiwum/straszyc-pustulka-wroclawskie-osiedle-znalazlo-humanitarny,1244336,art,t,id,tm.html
Skrótowo, przypominam również, jakby ktoś nie dobrnął do końca artykułu, że nie wolno niszczyć gniazd ptaków. Dodatkowo, jeśli to faktycznie pustułki, to na terenie Polski gatunek ten jest objęty ścisłą ochroną gatunkową.
Wiek: 38 Dołączył: Sob Maj 24, 2014 22:51 Posty: 133 Skąd: Gdańsk-Ujescisko
Wysłany: Sob Lip 14, 2018 0:00 Temat postu: Re: PTASZKI PTASZKI PTASZKI
A rzeczywiście coś podobnego lata między blokami na grubby 1,3,5. Nie zauważyłam też u nas problemu z gołębiami od strony parkingu między blokami. Od strony zewnętrzne jest, ale chyba mniejsz niz na innych budynkach.
A gniazdko mają chyba na bloku od strony pola, bo często tam przesiadują i się ganiają.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.